środa, 29 marca 2017

Polscy rycerze

Fascynacja rycerzami trwa. Starszy Brat dostał na urodziny teczkę z dwoma rycerzykami PlayMobil i od 5 miesięcy się z nią nie rozstaje. Trzyma w niej wszystkich swoich rycerzy i całą armię zabiera wszędzie i zawsze. Nawet na wyprawy górskie, co wygląda lekko komicznie ;-)

Robiłam już mu zamek z rolek po papierze - KLIK
i zbroję z tektury - KLIK,
teraz jest już starszy i nasza wiedza o rycerzach schodzi na głębsze rejony. Syn dostał nie tak dawno książkę pt. "Polscy rycerze" i w związku z tym, że jest ostatnio czytana często, postanowiłam zrobić mu prezent w postaci tarcz jego ulubionych polskich rycerzy.

Przed Wami nasza drużyna:
1. Piotr Szafraniec herbu Starykoń
2. Spytko z Melsztyna herbu Leliwa
 3. Jakub Skarbek z Góry herbu Abdank
 4. Mikołaj Powała z Taczewa herbu Ogończyk
 5. Zawisza Czarny herbu Sulima
 6. książę Henryk IV Probus
Zachowała nam się już tylko jedna plejmobilowa tarcza, więc wpadłam na pomysł, by umieścić na niej rzep, tak, jak na tyłach tarcz i tym sposobem Syn może bawić się w kogo tylko chce, zmieniając tarcze niczym etui na telefon ;-)
 Reszta tarcz jest przytwierdzona również na rzep w teczce rycerskiej.

poniedziałek, 27 marca 2017

Kulki na macie prysznicowej

Oto szybki i tani sposób na ćwiczenie małej motoryki u dzieci. Taka zabawa z serii im prostsze, tym lepsze. Taka, którą dziecko robi w ciszy, skupieniu. No, rewelacja!
Ze starej maty prysznicowej wycięłam kwadrat.
Do torebki włożyłam kulki szklane i gotowe. Zadanie polega na położeniu jednej kulki na jednej wypustce. Świetne ćwiczenie na koordynację ręka-oko.







niedziela, 26 marca 2017

Interaktywny alfabet

Wiem, że są różne podejścia do edukacji małych dzieci. Ja nie mam nic przeciwko podsuwaniu maluchom edukacyjnych zabaw, żeby spokojnie, na luzie, w formie zabawy oswajały się z kształtem literek, cyferkami. U nas to wyglądało tak, że zaczęłam proponować Starszemu Bratu takie zabawy, gdy miał ok. 2 lata i zajmowało to jakieś od 2 do 5 minut dziennie, a przecież nie robiliśmy tego codziennie. Dzięki temu teraz, gdy ma ponad 4 lata, zna w zasadzie wszystkie literki i liczy prawie do 20 i nauczył się tego niepostrzeżenie.
Dla niego i jego koleżanki przygotowałam teraz pierwszy zeszyt szkolny z prawdziwego zdarzenia ;-)
Korzystają z niego, gdy uczę starszą siostrę koleżanki. Jest klasa, jest nauka, musi być więc zeszyt!
Jest formatu A4 i zawiera w tym momencie 5 interaktywnych zadań związanych z konkretną literką. Na tym etapie chodzi o to, żeby dzieci po prostu rozpoznawały te literki, znały ich kształty (pisane różnymi czcionkami), dźwięki, a nie je pisały. Taki etap wstępny przed rzeczywistą nauką pisania i czytania.
Tak to wygląda:

Po lewej stronie są 2 duże litery do kolorowania, wyklejania naklejkami, plasteliną, taśmami i różnymi innymi materiałami.
Niżej zabawa w detektywa ;-)
Po prawej stronie są okienka z różnymi obrazkami zaczynającymi się na daną literkę, a pod oknami napisane przez mnie te słowa. Dziecko, jeśli chce, może zapisać pierwszą literę.
Obok zadanie na sortowanie dużych i małych liter napisanych różnymi czcionkami.

Koleżanka, choć nie zna liter, chętnie je pisze ;-)
Od literki E pojawiło się więc na to ćwiczenie. Z kolei okazało się, że nie lubi zabaw z klejem, więc zamiast sortować, rysuje sama coś (kogoś) zaczynającego się na tę literę. 
Oprócz siebie (jej imię zaczyna się na F) w fioletowej sukience jest również naklejka z fioletową foką :)

 Tak wygląda gotowa strona na jutro (mój syn pozostał przy sortowanych literkach).

Korzystałam z materiałów dostępnych na:
superkid.pl
bajkidoczytania.pl
www.teacherspayteachers.com

wtorek, 21 marca 2017

Lapbook o Ani z Zielonego Wzgórza

Jak wspomniałam w poprzednim poście, zrobiłyśmy lapbooki ze starszymi dziewczynami przy okazji czytania "Ani z Zielonego Wzgórza".
Tak wyglądają:


Tym razem miniksiążeczki są ściągnięte ze strony LINK. Niestety brakuje książeczek do ponad 10 rozdziałów... Te domalowałam sama. W środku to samo - pytanie dotyczące przeczytanego rozdziału.





poniedziałek, 20 marca 2017

Lapbook o "Doktorze Dolittle", czyli o nauce pisania

Jak zachęcić dziecko do pisania? Co zrobić, by próbowało pisać, choć tego nie lubi, bo trudne, bo brzydko wychodzi, bo po co. No właśnie. Nie wiem. Ale w tym jednym przypadku sprawdziło mi się zrobienie lapbboka z lektury, którą właśnie czytałyśmy - "Doktora Dollitle i jego zwierząt" i polecam. Może komuś ten pomysł się przyda.

W lapbooku tym znajdują się miniksiążeczki - jedna na jeden rozdział. W nich znajdują się pytania dotyczące przeczytanej części książki. Tym sposobem ćwiczymy również czytanie/słuchanie ze zrozumieniem. Ważne, żeby pytania były otwarte, tzn. nie zaczynały się od: "Czy". Dzięki temu napisana odpowiedź będzie bardziej rozbudowana niż tylko: "Tak" lub "Nie".
Pomysł zaczerpnęłam z sieci i wykorzystałam również do pracy ze starszymi dziećmi. Napiszę o tym więcej w następnym poście.
 Rozdziałów w książce jest 20, więc nasz lapbook jest podwójny, żeby zmieściły się wszystkie książeczki.

 Tak wygląda druga okładka.
Książeczki wymyślałam sama. Pytania do tekstu również. Jeśli ktoś byłby nimi zainteresowany, proszę o adres mejlowy w komentarzu. Jedynie kolorowanki ściągnęłam z superkid.pl.
Jak pisałam wyżej, pomysł ten z mojego punktu widzenia okazał się dużym sukcesem - Ktoś, kto reagował histerycznie na sam dźwięk słowa: "zapisz", napisał 20 zdań! Bez problemu i większego oporu!

Do tej lektury zrobiłam także podsumowujący raport w kształcie Afryki. Wklejone na końcu zeszytu raporty zawierają zawsze takie informacje jak: tytuł, nazwisko autora, bohaterowie, ocena książki, a poza tym za każdym razem inne, poszerzające wiedzę teoretyczno-literacką: tym razem wstępniak do budowania planu i tworzenia streszczeń, czyli "początek", "środek" i "koniec". I dodatkowa okazja do pisania ;-)


Oto pytania do tekstu, które znalazły się w lapbooku:

1. Puddleby
Kim z zawodu był Jan Dollitle?

2. Mowa zwierząt
Kto nauczył doktora języka zwierząt?

3. Nowe kłopoty pieniężne
Jakie dwa nowe zwierzęta pojawiły się w domu dra Dollitle?

4. Wezwanie z Afryki
Czym dr Dollitle popłynął do Afryki?

5. Wielka podróż
 Kim okazał się ślepy pasażer?

6. Polinezja i król
Jak nazywał się afrykański książę?

7. Małpi most
Jak nazywała się małpka, która zaprowadziła doktora do krainy małp?

8. Przywódca lwów
Kto namówił króla zwierząt, by pomógł doktorowi?

9. Narada małp
Jaki prezent ofiarowały zwierzęta doktorowi?

10. Czarny książę
Gdzie trafił doktor?

11. Najrzadsze zwierzę
Z jakim innym zwierzęciem spokrewniony był dwugłowiec?

12. Medycyna i czarnoksięstwo
Jaki kolor oczu chciał mieć książę?

13. Ostrzeżenie szczurów
Czym miał się zająć pirat Ben Ali w zamian za uratowanie życia?

14. Czerwone żagle i błękitne skrzydełka
Do kogo należał statek z czerwonym żaglem?

15. Tu-Tu podsłuchuje
Kto ukryty był za drzwiami kajuty?

16. Plotkarki oceanu
Jaki kolor włosów miał wujek chłopca?

17. Pogłoski
Jaka rzecz (należąca do rybaka) pomogła Jipowi wpaść na trop zaginionego?

18. Skała
Co robił rudowłosy człowiek, gdy odnaleźli go nasi bohaterowie?

19. Ojczyste miasteczko rybaka
Kto czekał na powrót rybaka i chłopca?

20. Z powrotem w domu
Co zrobił doktor, zanim wrócił do Puddleby?

A także zdjęcia miniksiążeczek do poszczególnych rozdziałów:














Książeczki rysowałam sama i żałuję, że nie mam ich w formie elektronicznej, by móc się nimi podzielić. Zdjęcia muszą wystarczyć. Kolorowane były przez moją uczennicę.





 

(c)2009 Mamo, ZRÓB TO SAMo. Based in Wordpress by wpthemesfree Created by Templates for Blogger