Nasze tegoroczne kartki wyglądają tak:
Były dość pracochłonne, jak na możliwości 3 i 5-latka, więc koniec końców zrobienie ich zajęło 2 dni. Oczywiście można skrócić czynności i zrobić kartkę bardziej prostą, z mniejszą liczbą elementów.
Oto, co jest potrzebne, by taką kartkę wykonać:
- brystol lub inny ozdobny, gruby papier - użyliśmy metalicznego papieru z Biedronki
- białe kartki do ksero
- farby plakatowe lub akwarelowe
- pędzelki
- 2 zapałki
- kolorowe kartki - beżowa, brązowa - może też być pianka dekoracyjna lub po prostu kredki
- kredki - żółta, pomarańczowa, złota
- sianko - byłoby idealne, my nie mieliśmy...
- nożyczki
- taśma papierowa
- wstążki z motywami świątecznymi - opcjonalnie
1) Najpierw wycinamy z białej kartki A4 prostokąt, który zajmie centralną część naszej kartki. Jeśli robicie, jak my, kartkę formatu A5, należy odciąć 1/3 kartki do ksero, a następnie odciąć od niej kawałek wielkości 1/3. Na mniejszej kartce rysujemy choinkę, wycinamy ją i przyklejamy do większej kartki za pomocą taśmy papierowej, z której robimy coś jakby taśmę dwustronną.
2) Gdy już mamy kartkę z naklejoną na niej choinką, prosimy dzieci, by pomalowały kartkę farbami (my robiliśmy najpierw kropki palcami, a później pędzelkami). Ważne, by kartka była pokryta farbą, zwłaszcza w obrębie choinki.
3) Gdy farba zaschnie, robimy "czary-mary" i odklejamy choinkę. Zostaje nam kolorowa kartka z białą choinką w środku. Ten moment robi wrażenie na dzieciach :)
4) Taki obrazek przyklejamy do sztywnej, eleganckiej kartki, złożonej na pół.
5) Na dole choinki przyklejamy żłóbek zrobiony z 2 zapałek. Z obu odcinamy część z siarką, następnie jedną z nich przecinamy na pół. Przyklejamy tak, by utworzyły X.
6) Z beżowej kartki lub pianki wycinamy owal - główkę Jezusa, a z brązowej - trochę większy owal, który stworzy tułów.
7) Jeśli mamy, przyklejamy trochę sianka nad żłóbkiem; jeśli nie, rysujemy go kredkami. Przyklejamy Jezuska, malujemy Mu zamknięte oczy i aureolę.
8) Kartkę możemy dodatkowo udekorować świątecznymi wstążkami.
2 komentarze:
Piękne, dziecięce kartki. Nam zawirowania zdrowotne pokrzyżowały plany, ale może jeszcze zdążymy.
Rozumiem i współczuję... Można spróbować wersję szybszą, czyli albo same choinki bez Jezusa, albo samego Jezusa bez choinki(chyba 2 lata temu tak robiliśmy i wyszły też bardzo ładnie).
Prześlij komentarz