Jedyną dekoracją będzie papierowy obrus kupiony w secondhandzie, który posłuży nam za tło nocne.
Tegoroczny "kalendarz", który pomoże nam w odliczaniu dni do Bożego Narodzenia, to 24 kamyczki, które tworzą drogę dla Trzech Mędrców. Każdego dnia będziemy po prostu zabierać jeden kamień, przybliżając się do szopki.
Z lewej strony widzicie choinkowy kalendarz z Tchibo, który nadal bardzo mi się podoba i nie czuję potrzeby, by zamieniać go na jakiś inny. Nie będziemy go raczej jednak używać w tym roku. Mam w planie różne zadania adwentowe z dziećmi, ale w związku ze specyficznym rytmem naszej rodziny w ostatnim czasie, nie chcę być przywiązana do zadań każdego dnia. W końcu w przygotowaniach nie chodzi o aktywizm, o odhaczanie kolejnych zadań, ale o spokojne zanurzanie się w głębię tej Tajemnicy.
A co planujemy w tym roku?
1) W niedzielę rozważania Ewangelii. Wspomniałam o tym na fb. Razem z innymi blogującymi Mamami robimy projekt "LITURGIA SŁOWA DLA DZIECI", a w nim będziemy razem z dziećmi rozważać niedzielną Liturgię Słowa. Na naszych blogach pojawią się inspiracje i kreatywne pomysły.
2) W każdym tygodniu będziemy robić jedno plastyczne zadanie: kartki, wieńce i łańcuchy. Klasyka ;) Choć dla nas to wszystko będzie pierwszy raz! Nie mogę się doczekać :)
3) W każdym tygodniu będę robić jedną prezentację według Katechezy Dobrego Pasterza. Dzieci są troszkę starsze, więc wyjdziemy poza opowieści o zwiastowaniu, nawiedzeniu, pokłonie Mędrców. Dodam starotestamentalne proroctwa. Szczegóły pojawią się, mam nadzieję, na blogu.
I to tyle, jeśli chodzi o sztywne punkty programu. Wydaje mi się, że jest to i tak dość sporo, by w pogłębiony sposób przeżyć ten czas i pokazać go dzieciom od strony innej niż zakupowego szaleństwa.
Poza tym planuję oczywiście inne wspólne aktywności, jak pieczenie pierniczków, uczenie się kolęd, czytanie książek o Bożonarodzeniowej tematyce, dekorowanie domu. Zostawiam sobie jednak elastyczność w kwestii tego, kiedy i w jakiej kolejności będziemy spędzać tak wspólnie czas.
Poza tym, mam nadzieję przeżyć ten Adwent z Mężem według projektu "Małżeństwo - mamy się dobrze". Zajrzyjcie - rewelacyjna sprawa: http://mamysie.pl/
***
- Jeśli chcecie zobaczyć, jak przeżywaliśmy Adwent w 2016 roku, zajrzyjcie tu:
- Jeśli chcecie zobaczyć, jaki mieliśmy pomysł w 2015 roku, zajrzyjcie tu:
i na inne grudniowe wpisy. Tam, m.in. pomysły jak zrobić szopkę w 5 minut, żłóbek w 4 minuty itd. ;-)
- W 2014 roku korzystaliśmy z niezwykłych i wspaniale wykonanych zadań udostępnionych na blogu http://www.bielemorele.pl
1 komentarze:
Szopka bardzo mi się podoba. owocnego Adwentu.
Prześlij komentarz