Już o tym pisałam, ale napiszę jeszcze raz :) Katecheza Dobrego Pasterza ma za zadanie stworzyć przestrzeń do nawiązania bezpośredniej relacji dziecka z Bogiem. Robi to na dwa sposoby: 1) poprzez czytanie na głos Pisma Świętego z przygotowanymi do tego materiałami, prezentacjami; 2) poprzez wprowadzenie do wspólnoty kościoła, zapoznanie z liturgią: jej gestami, modlitwami, symboliką, przedmiotami, które są na niej używane.
Dziś właśnie o tym drugim aspekcie słów kilka.
Coś na początek, czyli przedstawienie dzieciom przedmiotów i nazw tych przedmiotów znajdujących się na ołtarzu. W KDP istnieją bodajże 3 prezentacje na ten temat, za każdym razem wprowadzające kolejne przedmioty liturgiczne. Ta, o której dziś mowa, jest pierwszą, nazywaną "Ołtarz I".
Oto, jak ja przygotowałam tę prezentację w domu, dla moich dzieci. Z wiadomych względów różni się zapewne od wzorcowej prezentacji, która odbywa się w atrium.
Jak zawsze, wspomagałam się moimi notatkami z kursu oraz książką "Ja jestem Dobrym Pasterzem" B. Surmy i ks. K. Biela.
Przygotowałam w koszyczku podstawowe przedmioty liturgiczne:
Rozłożyłam mały stolik od laptopa, który służy nam do prezentacji KDP.
Zaczęłam pytaniem: Co znajduje się w centrum kościoła? Na co wszyscy patrzymy w czasie Mszy? Na stół. Na środku stoi duży stół. My też mamy w domu duży stół. Do czego służy nam ten stół? Co na nim kładę, żeby go przystroić? Obrus. Czy na tym stole w kościele też jest obrus? Tak, biały.
Ten stół w kościele nazywa się ołtarz.
(wyciągnęłam biały obrus z koszyczka i rozłożyłam go na stole)
Na naszym stole stawiamy naczynia, szklanki, talerze. Na ołtarzu też w czasie Mszy pojawiają się specjalne naczynia, są piękne, złote. Pojawia się kielich (postawiłam kielich), mały talerz, który nazywamy pateną (położyłam mały talerzyk na ołtarzu).
Po co kładziemy naczynia na naszym stole w domu? Żeby zjeść posiłek.
W czasie Mszy również przygotowywany jest szczególny, niezwykły posiłek. Kto przygotowuje tę niesamowitą ucztę? Kto nas zaprasza do tego stołu? Pan Jezus, który umarł na krzyżu.
(postawiłam krzyż na stoliku-ołtarzu)
Na znak tego, że Jezus żyje, że zwyciężył śmierć i ciemność, że jest światłem, zawsze w czasie Mszy zapalamy też świece.
(postawiłam i zapaliłam świece, mówiąc "Światło Chrystusa").
Chwilę zostaliśmy w ciszy, patrząc na ten ołtarzyk.
Po chwili dzieci zgasiły świece i odłożyliśmy przedmioty z powrotem do koszyczka.
Wycięłam im z papieru elementy, które poprzyklejali później na kartkę.
1 komentarze:
Zaczynam swoją drogę z KDP. Widzę u Pani piękny kielich i patenę. Czy jest miejsce gdzie można kupić podobne za sensowną cenę?
Prześlij komentarz