środa, 28 października 2015

12 miesięcy - ulubione zabawy

Najbardziej ulubioną czynnością jest oczywiście chodzenie. To nie ulega wątpliwości. Chodzenie za dwie ręce z mamą. Ciągle. W kółko. Do znudzenia (mojego). Pocieszam się, że jeszcze kilka tygodni i mój kręgosłup będzie mógł trochę odpocząć, a przynajmniej się wyprostować ;-)

A w chwili, gdy zdaży jej się usiąść, cudnie się bawi następującymi przedmiotami:

 




Wkładanie do słoika i wyciąganie tych szklanych kamyczków zajmuje ją na długo. Po każdym wyjętym kamyczku słoik zawsze "zakręca".
A kasztany? No cóż, w zasadzie są ciągle w jej rękach. Kasztany lub szklane kamyczki. Nie wiem, czy podpatrzyła to u brata, który nierozstaje się z samochodzikami. Czy pomaga jej to utrzymać równowagę. Nie wiem. Ale bawi się nimi uroczo. Na ostatnim zdjęciu kasztany włożone są do pojemnika na jajka, który był w nowej lodówce i z którego nigdy nie korzystam.

Sorter firmy Goki. Do niedawna Młodsza Siostra jedynie wyciągała krążki, od kilku dni z dumą oglądam, jak precyzyjnie je wkłada na drążki.

O tych puzzlo-klockach pisałam tu. Córa rozkłada i składa, rozkłada i składa. Trochę jak popadnie, ale - jak ma do wyboru - to łaczy niebieskie z niebieskimi, a zielone z zielonymi.

I znowu wkładanie. Słoik z nakrętką z dziurkami kupiłam kiedyś w secondhandzie. Patyczki w sklepie papierniczym i zestaw gotowy na długie jesienne wieczory ;-)

No i zwierzaki. Najczęściej bawimy się nimi przy posiłkach. Tola świetnie naśladuje krowę.

Czym jeszcze się bawi? Moim sztyftem ochronnym do ust firmy Tisane. Zdejmuje nasadkę i wkłada. Jakieś 50 razy podczas jednego posiedzenia. Ostatnio nawet bez patrzenia. Próbowałam to kilka razy nagrać, ale gdy T. widzi aparat, natychmiast się do niego śmieje i przestaje się bawić.

Poza tym, Tosia ma swoje ulubione książeczki, o których innym razem i dwie grające zabawki, do ktorych tańczy :)

3 komentarze:

Unknown pisze...

Super pomysł, ja pisze do Kuby maile, w ktorych opisuje co nowego odkrył :-)
Robak

Unknown pisze...

Super pomysł, ja pisze do Kuby maile, w ktorych opisuje co nowego odkrył :-)
Robak

mamozrobtosamo pisze...

O, to też świetny pomysł! Będzie wspaniała pamiątka. Uściski :)

Prześlij komentarz

 

(c)2009 Mamo, ZRÓB TO SAMo. Based in Wordpress by wpthemesfree Created by Templates for Blogger