środa, 9 listopada 2016

"Zapal świeczkę za tych, których zabrał los"

Skoro listopad, to do wieczornej modlitwy dorzucamy jeden element - jedno z dzieci losuje papierowy znicz z imieniem bliskiej nam osoby zmarłej i przyklejamy go do brystolowego grobu (format A3).

W zeszłym roku na ścianie zawisło drzewko pamięci.

Tegoroczny, dużo prostszy i mniej czasochłonny pomysł wygląda tak:

3 komentarze:

tygrysimy pisze...

Nasz Synek jest jeszcze za mały, ale pomysł wart zapamiętania na przyszłość. Sama zaczynam zgłębiać temat wychowania religijnego. Zamówiłam już książkę "KDP". Mam nadzieję, że mnie poprowadzi.

mamozrobtosamo pisze...

Masz na myśli "Ja jestem Dobrym Pasterzem", czy ukazało się coś nowego? Bardzo polecam Ci książkę "Potencjał duchowy dziecka" Sofii Cavaletti - o ile "Ja jestem.." to typowy podręcznik, to w książce Cavaletti znajdziesz całą montessoriańską filozofię. Dla mnie była i jest bardzo inspirująca.

tygrysimy pisze...

Oczywiście chodzi o "Ja jestem...". Skrót myślowy mi się wkradł :) Chętnie zajrzę to książki, o której piszesz. Dziękuję.

Prześlij komentarz

 

(c)2009 Mamo, ZRÓB TO SAMo. Based in Wordpress by wpthemesfree Created by Templates for Blogger