wtorek, 1 września 2015

Worek do przedszkola

Ważna, smutna data. Szczególnie myślę w tym czasie o tragedii w Biesłanie 11 lat temu. Już chyba zawsze, widząc dzieci idące na rozpoczęcie roku szkolnego i szykując własne do szkoły, będę miała w głowie te z Osetii, też w galowych strojach. Requiescat in pace...

A, przygotowując się (psychicznie głównie) do rozpoczęcia edukacji przedszkolnej przez mojego syna, zapomniałam o kilku podstawowych kwestiach, m. in. o WORKU. Jak się okazało, nawet dwóch, gdyż tylu co najmniej wymagają w naszym przedszkolu. Uratowała mnie wczoraj SMS-em szwagierka, informując, że ma jeden kupiony specjalnie dla mojego syna. Kochana. No, ale co z drugim? Wiem, wiem, może być przecież zwykła torba, ale zaczął chodzić mi po głowie wers z wierszyka o przedszkolaku: "Do przedszkola chodzę z workiem" i nie mogłam nie uszyć.
Problem w tym, że nie mam ani maszyny do szycia, ani - w związku z tym - ładnych materiałów.

I tak powstał chyba pierwszy na świecie worek ze ścierki ręcznie szyty!

Ścierka jest wdzięcznym materiałem, bo ma idealne rozmiary. Jest już obrębiona (tak to się mówi?), a złożona na pół wymaga zszycia tylko dwóch boków.






Na górze zrobiłam centymetrowy tunel na sznurek. Wszystko zszyłam ręcznie, zajęło to ok. 20 minut. Nie jest idealnie, ale przecież nie o to chodzi.

Aplikację - auto, jakżeby inaczej -  wycięłam z kawałków filcu. Tym sposobem mam worek, który mogę prać w pralce, a uniknęłam ręcznego obrębiania każdego kawałka, żeby się nie siepał. Poprzyszywanie tych elementów zajęło mi gdzieś około godziny. Ale myślę, że warto było.


Na kołach przyszyłam guziki z kwiatkami, a końce sznurka zakończyłam pasującymi kolorystycznie koralikami, które zabezpieczają sznurek przed chowaniem się w worku.

Jestem zadowolona z efektu, ale też pewnie dlatego, że nie jestem perfekcjonistką ;-)


0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

(c)2009 Mamo, ZRÓB TO SAMo. Based in Wordpress by wpthemesfree Created by Templates for Blogger