Alfabet adwentowy: Z jak zima

Na początku adwentu byłam przekonana, że nie uda nam się robić tych literek każdego dnia, bo wyjazd, tu przyjęcie urodzinowe, inne wydarzenia. A tu proszę. Kończymy przed Świętami:)

Alfabet adwentowy: W jak wigilia

Oto prezentacja naszych prac na temat.
W trakcie ich robienia pojawiły się kolejne skojarzenia, o których ja nie pomyślałam: w jak wieczerza, w jak wypieki, w jak wieczór. Wszystkie można odnaleźć na naszych obrazkach :)

Alfabet adwentowy: U jak urodziny Jezusa, upominki i uczynki

Były litery, do których było nie lada wyczynem znaleźć dobre i łatwe w wykonaniu skojarzenie adwentowe (na przykład wczoraj). Były litery, do których pasowało tylko jedno. Dziś jest litera, z którą kojarzą mi się świątecznie trzy rzeczy. Nie mogłam się zdecydować. Na szczęście nie było trudno na jednej kartce umieścić wszystkich trzech :-)

1) Urodziny Jezusa
2) Upominki
3) Uczynki (dobre), które są najlepszymi prezentami, które możemy Bogu ofiarować z okazji urodzin.

Na prostokątach lub kwadratach, z których powstały później paczuszki świąteczne, pisaliśmy dobre uczynki, które zrobimy w prezencie Jezusowi.
Następnie zawinęliśmy je pięknymi wstążkami i ułożyliśmy pod choinką.

Alfabet adwentowy: T jak trzej królowie

Niech ktoś spróbuje wymyślić lepsze skojarzenie! ;-)

Alfabet adwentowy: S jak stajenka

To było jedno z takich oczywistych skojarzeń. Zobaczcie jak wyszły nasze adwentowe wariacje na temat litery "S".

 

 

 Powstało też "Sz" jak szopka ;-)

 

 

Alfabet adwentowy: R jak rodzina

R jak rodzina, św. rodzina.
Myślałam, że mogłaby by się tu znaleźć po prostu nasza rodzina, z którą spędzamy Święta lub te osoby z naszej rodziny z którymi chcielibyśmy je spędzić. Jednak wszyscy zrobiliśmy z pianki dekoracyjnej tę jedną, wyjątkową trójkę.

Alfabet adwentowy: P jak pasterz

Dzięki temu, że każdego dnia robimy te literki, uświadamiam sobie bardzo, jak szybko mija Adwent. Za tydzień skończymy... Za tydzień wyruszamy do Rodziców na Święta.
To już zaraz.
Dzisiaj przedstawiam naszych pastuszków. Znalazł się wśród nich też jeden dobry pasterz. Poznajecie? :-)

Alfabet adwentowy: O jak osioł, O jak owca

Dziś dwa skojarzenia, oba ze zwierzętami w Betlejem. Jedno z nich zasłużyło się bardziej, więc od niego zaczynam prezentację naszych prac.

Alfabet adwentowy: N jak noc

Niezwykła to była noc, dlatego dzisiaj zrobiliśmy gwiaździste niebo i "n" zrobioną z kolorowych patyczków połączonych rzepami. Niezwykła noc, jak widać: z wieloma księżycami, a nawet słońcami. Kto wie? Może tak było naprawdę ;-)